Zamek Kliczków
Księstwo świdnicko-jaworskie dość długo opierało się najazdom czeskim i próbom podporządkowania ze strony królów czeskich. W tym celu zbudowano ciąg warowni granicznych, a dolnośląski zamek Kliczków nad Kwisą zbudowany przed 1297 rokiem był prawdopodobnie jednym z najstarszych. Po śmierci Bolka II Małego, majątek odziedziczyła jego bratanica Anna, żona króla czeskiego. Po śmierci zony Bolka, Agnieszki pod koniec XIV wieku księstwo świdnicko-jaworskie zostało włączone do królestwa czeskiego i zamek Kliczków utracił znaczenie jako zamek graniczny. Od tego czasu zamkiem i majątkiem władali lennicy króla Czech.
W 1391 roku majątek kupiła rodzina von Rechenberg, która w drugiej połowie XVI wieku rozbudowała zamek w kierunku renesansowej rezydencji. W czasie wojny trzydziestoletniej na Kliczków nałożono ogromny podatek, a dwukrotnie stacjonowały tu wojska cesarskie von Wallensteina, znane z bezwzględnego traktowania zajmowanych terenów. Rodzina von Rechenberg sprzedała majątek Kliczków w 1631 roku. Kolejni własciciele to rycerskie i szlacheckie rody: Rechenberg, Schellendorf, Frankenberg, Promnitz, Solms-Baruth. W pierwszej połowie XVIII wieku zamek w Kliczkowie został zmodernizowany, a kolejna przebudowa miała miejsce na początku XIX wieku kiedy to zbudowano m.in. neogotycka wieżę. Największy zakres miała przebudowa z lata 1879-1882 kiedy dobudowano nowe wieże, wzbogacano elewacje o stylowe portale, wnętrzom nadano nowy wystrój i urządzono park angielski o powierzchni ok. 80 ha z mauzoleum i cmentarzem dla koni.
Zamek Kliczków przetrwał wojnę, chociaż tuz po wojnie został rozszabrowany. Kolejni użytkownicy zamku nie dbali o niego i stan techniczny był coraz gorszy. W 1999 roku zamek Kliczków kupiła prywatna firma, która zaadaptowała ruiny na hotel i spa. Kilka lat później również zabudowania folwarczne adaptowano na cele hotelowe. Zwiedzanie zamku jest możliwe.
